Co się dzieje z działalnością gospodarczą po śmierci przedsiębiorcy jednoosobowego?

Prezes na wakacjach
15/09/2017
Jak zaoszczędzić czas przy urzędowych formalnościach?
15/09/2017
Pokaż wszystko

Co się dzieje z działalnością gospodarczą po śmierci przedsiębiorcy jednoosobowego?

Jakiś czas temu jeden z moich Klientów zapytał mnie „Pani Mecenas ja już najmłodszy nie jestem, muszę myśleć o rodzinie. Chciałbym przepisać firmę na syna w testamencie, czy i jak mogę to zrobić?” Człowiek całe życie pracuje, buduje swoją markę, swoją firmę i chce aby jego działalność była kontynuowana.  Jak to jest po śmierci przedsiębiorcy jednoosobowego? Co zrobić, gdy chcemy, aby po naszej śmierci określona osoba kontynuowała naszą pracę.

Na dzień dzisiejszy odpowiedź na tytułowe pytanie jest taka- działalność gospodarcza przedsiębiorcy jednoosobowego umiera razem z nim. Działalność gospodarcza prowadzona jednoosobowo jest bowiem ściśle związana z osobą przedsiębiorcy, na co wskazuje już sama jej firma- będąca imieniem i nazwiskiem przedsiębiorcy, z ewentualnym dodatkiem nazwy fantazyjnej- wymyślonej. To znaczy, że z chwilą śmierci przedsiębiorcy nie można już wystawić żadnej faktury i niczego kupić „na firmę” . Aby można było dalej prowadzić działalność gospodarczą, osoba, która zgodnie z wolą testatora (tutaj nieżyjący przedsiębiorca) ma przejąć firmę powinna założyć działalność gospodarczą (jeżeli do tej pory jej nie prowadziła) już pod własnym imieniem i nazwiskiem i przy pomocy całego przedsiębiorstwa, które otrzymano w  spadku prowadzić dalej działalność.

Przykład: Jan Iksiński prowadzi firmę, w ramach której ma sklep ogrodniczy. Działalność tą prowadzi pod nazwą- „Ogrodnik” Jan Iksiński. Jan Iksiński umiera i w testamencie przekazuje firmę synowi Krzysztofowi Iksińskiemu. Krzysztof nie może prowadzić dalej sklepu jako „Ogrodnik” Jan Iksiński, ponieważ firma ta umarła razem z nim. Musi on założyć działalność gospodarczą np. „Ogrodnik” Krzysztof Iksiński i nadal fizycznie prowadzić sklep, który jako zorganizowane składniki materialne i niematerialne przeszedł na jego własność.

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy. Ale moi Drodzy- idzie nowe!

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym ( z danych GUS wynika, że obecnie blisko 200 tysięcy przedsiębiorców wpisanych do Centralnej Ewidencji  Informacji o Działalności Gospodarczej (dalej CEIDG)- ukończyły 65. rok życia) Rządowe Centrum Legistlacji pracuje obecnie nad projektem ustawy, który rozwiązywać problem braku możliwości dziedziczenia działalności gospodarczej- ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej. https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12300657

Wspomniany powyżej projekt zakłada m.in. możliwość prowadzenie przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części przez tzw. zarząd sukcesyjny. Zarząd ten będzie mógł być powołany przez samego przedsiębiorcę już za jego życia. Jak to zrobić? Projekt pozostawia kilka możliwości:

  1. Ustanowienie zarządu w formie pisemnej pod rygorem nieważności albo przez:
  2. małżonka przedsiębiorcy, za zgodą wszystkich znanych mu spadkobierców przedsiębiorcy albo zapisobiorcy windykacyjnego,
  3. osobę, która przyjęła zapis windykacyjny, za zgodą małżonka przedsiębiorcy — w przypadku, gdy przedsiębiorstwo jest przedmiotem zapisu windykacyjnego albo
  4. osobę, która przyjęła spadek, za zgodą wszystkich pozostałych znanych jej spadkobierców oraz małżonka przedsiębiorcy, chyba że otwarto testament, w którym uczyniony został zapis windykacyjny, którego przedmiotem jest przedsiębiorstwo.

Projekt zakłada również, że w przypadku, gdy przedsiębiorca sam nie powoła zarządu sukcesyjnego, uprawnienie do jego powołania przez jego spadkobierców wygaśnie z upływem dwóch miesięcy od dnia śmierci przedsiębiorcy. Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym rozwiązaniem w sytuacji, gdy w potencjalny skład spadku wchodzi wiele elementów, w  tym przedsiębiorstwo czy nieruchomość, jest dokonanie rozporządzenia na wypadek śmierci już za swojego życia- w formie testamentowej. Nie inaczej powinno być w przypadku powołania zarządu sukcesyjnego- jeżeli ustawa wejdzie w życie będę zalecać moim Klientom ustanowienie zarządu w formie pisemnej za życia.

 

Co prawda, projekt jest dopiero na etapie opiniowania, ale wstępna analiza regulacji pozwala mieć nadzieję, że jej przepisy rzeczywiście zapewnią przedsiębiorcom jednoosobowym warunki do zachowania ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa po ich śmierci.

Karolina Georges-Towalska
Karolina Georges-Towalska
Radca prawny wpisany na listę Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego. W ramach prowadzonej Kancelarii zajmuję się głównie obsługą przedsiębiorców.

Komentarze są wyłączone.